www.jbng.fora.pl

grabos1990

Oda do ssania Pt .

,,Ssij pałe ssij’’

Ssij pałe ssij tak mała rób bo ssanie to potencji klucz.
Ucz się tego ucz, by ssać móc.
Z ssania przyjemność się rodzi i sperma z niego wychodzi.
Oblewa całe twe ciało, ale ci wciąż jeszcze mało.
Ssałaś niczym knur,
ściskając mnie za wór.
Zaparło mi dech gdy prosiłaś o jeszcze,
bym walił jak dzik wściekły byk.
Mój ptak opad jak flak,
do chuja nie mogę już jeszcze!
A ty wciąż wołasz o jeszcze,
a ja kurwa wrzeszczę,
że mój chuj od ssania już trzeszcze!
I co dalej jeszcze?!
Teraz ja ją pieszczę.
Wciskam palce w jej cipkę,
językiem wślizgując się w pipkę.
Ach ta cipka jest jak rybka!
Ssałaś już nawet w wagonie,
na tylnym siedzeniu gdzieś po lewej stronie.
Miota nią ciska a ona organ ściska,
wagon się chwieje a ja na ryj jej leje.
Skład się zatacza i sufit zmaczam,
zwrotnica podskok spryskuje okno,
nierówne złącza i biust jej nasączam.
Pociąg hamuje drzwi obsikuje
i pasażera co drzwi otwiera,
plus dawka spora na ryj konduktora.
Sperma mi kapie na skrót PKP i wreszcie pomału
ujebana w spermie dziewczyna brnie do przedziału.
Teraz chuja nie chcesz ssać-jaja tylko ssiesz, wybredna zrobiłaś się.
Za chuja chwycisz mnie lecz tylko jaja ciągle ssiesz
i niczego innego nie chcesz.
Biada mi biada, kutas opada!
Rzednie mi mina trza kutasa trzymać.
Celuje jej w szparke i puszczam niagarke,
tryska kaskada i sperma do cipy jej wpada.
Fatum złowieszcze od ssania jaj wszak ja oblewam ją sperma jeszcze.
Orgazm dobrą spełnia powinność, lecz kutas przestać lać nie może,
więc toczę z nim boje jak Priam o Troje.
Chcę się powstrzymać, lecz po 3 piwach tylko się gibam-ratunku nima.
Lecę na ścianę z obspermionym organem, lecąc na druga zraszam dziwkę strugą.
Z kutasa sperma się leje i na pochwie plemniki sieje.
Nasienie wszędzie Ach! jezioro będzie.
Już mnie od ssania jaja bolą a ją plemniki w oczy kolą.
Dziewczyna w spermie się pławi, aż się od tego dławi.
Koniec ssania już nadchodzi błogi, ale ta laska chyba nie wie o co chodzi,
bo tu nagle turbossanie przychodzi.
Ssie me jaja bezustannie, czeka aż mi znów ustanie.
Miotam się szarpie, uwolnić próbuje, do oka jej pluje i w dupę ją kłuję.
Aż krzyknąłem – Love krowe kocham byka a nie ciebie świni dzika.
W końcu puściła, słaba była jej ust siła.
Kutas mnie napierdala, więc próbuje utrzymać ją z dala.
A ona pizdę w spermie moczy.
O ssanie! To był dzień uroczy!

Sponsored By
TeleMarcele (I am not gay)

Made in Economic

Maksio

" Zaparło mi dech gdy prosiłaś o jeszcze, " o kurwa xD

grabos1990

haha i sam to napisałem ;D

Kałdoś

"Wiersz o tym, że trzeba się trochę znać na retoryce i trzeba widzieć cały kontekst"

Tępy palancie w „de” kopany,
Synu najgorszej kurtyzany,
Paskudna mordo, zły pomiocie
Sklejony z genów po idiocie,
Żmijo obmierzła, wredna, śliska,
Gnijąca warstwo torfowiska,
Skutku uboczny chorób licznych,
(W tym - przede wszystkim wenerycznych),
Świeża padlino, brudna ściero,
Trądzie, tyfusie i cholero,
Ścierwo, klejnocie ciemnogrodu,
Żywe ucieleśnienie smrodu,
Jamo, do której plują ptaki,
Ryju podobny do kloaki,
Nędzna przybłędo spod Sodomy,
Świńskie koryto pełne pomyj,
Potwór! Wywłoka! Kreatura!
Krzyżówko skunksa, pchły i szczura,
Poczwaro ty ropnistooka,
Ozdobo szamba i rynsztoka,
Klonie sparszywiałego chwostu,
Odmiano ścieku i kompostu,
Szmato, na której psy siadają,
Bękarcie zła! Nie uwłaczając.

takie proste i wspaniałe <3

grabos1990

Sonet ,,Wyssany już’’

Dzwonie 0 700 100 800…
Otwiera się winda
i przylatuje pinda.
Otwieram rozporek
po czym wylatuje potworek.
A ten potwór wpada w otwór.
Pipa się szybko rozwiera,
bo kutas presje wywiera.
Mówię jej rób mi loda,
a ona do mnie że to nie ta oda.
Ach! Jaka szkoda!
Więc rucham ją wale
i kutas jest cały w kale.
Wkładam go wszędzie do ust do ucha,
a ona do mnie-cóż za grucha.
Dziewczyna sama rady nie daje,
więc szybko od niej wstaje.
Dzwonię po pomoc…
…Już dziwki jadą
i szybko do łóżka się kładą…
…i jeszcze po mego kumpla pierdolonego Funfla..
Funfel szybko przyjeżdża
i ze swym kutasem wyjeżdża.
Cycki wszędzie,
Funfel krzyczy supcio! Orgia będzie!
Blondynki, szatynki, czarnule
i ja je wszystkie pierdule.
Cycki fruwają,
bo kutasy wymiatają
i spermą wszędzie strzelają.
Po tym gwałceniu-uległem oświeceniu:
Iż ten świat z dziwek się składa,
a obrobić je wszystkie to sztuka nie lada.

grabos1990

oto moje nastepne dzielo zaznacze ze wszystko pisałem sam na lekcjach j.polskiego ;p

Maksio

aż się wzruszyłem

Sowa

zryte banie ^^